Nocleg w Marrakeszu

Ciekawe jak wygląda hotel i pokoje….  

W HOTELU

Dostajemy 2 karty magnetyczne, ale okazuje się, że pokoje są jeden obok drugiego i można je połączyć poprzez otwarcie drzwi wewnętrznych. To jest super opcja. Mamy mieszkanie dwupokojowe z dwoma łazienkami :)
Nasze walizki zabiera boy hotelowy i wnosi, je do pokoju. Wcześniej pozyskane drobne pozwalają nam wynagrodzić jego pomoc. Dziękujemy wręczając 10 MADowy banknot.

Sama recepcja znajduje się w obszernym holu, a dookoła, pod oknami ustawione są wygodne fotele i ławy. Generalnie na tym obszarze działa bezpłatnie bezprzewodowy internet. Niestety w pokojach internet nie działa (może już teraz działa, to było parę lat temu), mnie jednak udało się złapać słabiutki sygnał przy samym oknie. Działa jeszcze całkiem nieźle na basenie, który mieści się na dachu hotelu. Obok oczka wodnego jest miejsce na bar i stoliki. Tam można podłączyć laptopa (jest gniazdko) i skorzystać z dostępu do internetu.

Pokoje 1 osobowe posiadają jedno duże łóżko, na którym spokojnie mogą spać 2 osoby. Sprzątanie pokoju odbywa się codziennie rano, ale tylko wtedy, kiedy wywiesicie na zewnątrz zieloną zawieszkę. W łazience jest wanna, suszarka do włosów oraz 2 komplety ręczników, 2 małe i 2 duże. Codziennie wymieniane są małe 30 ml buteleczki z szamponem i płynem do kąpieli. Telewizja w pokoju nadaje programy francuskie i angielskie. Ja miałem cały czas ustawione BBC.

Na wyposażeniu pokoju jest jeszcze stolik i 2 krzesełka, małe biureczko, a w nim mała lodóweczka. W jednej z 2 szaf jest sejf, jednak korzystanie z niego jest płatne, zdaje się że jakoś tak 4 Euro za dobę. Jako dodatkową usługę, można zamówić sobie wyprasowanie spodni, czy upranie rzeczy, jednak usługa jest płatna od sztuki i kosztuje ok. 40 MAD/szt. Kilka przecznic dalej od hotelu jest pralnia czynna do 20, gdzie możecie zamówić pranie za połowę ceny hotelowej. W sklepikach spożywczych można kupić malutkie saszetki z proszkiem Arial, wystarczą na 5 prań. 

Na dachu hotelu, na który wjeżdżamy windą można skorzystać z basenu, jednak w styczniu nikt nie próbował się kąpać. Wszyscy wygrzewali się w południowym słońcu, leżąc na leżakach rozłożonych wokół basenu. Tak, jak pisałem wcześniej, można posiedzieć przy stoliku, zamówić kawę (20 MAD) i posurfować w internecie lub wysłać fotkę z wakacji znajomym lub rodzinie.

Tuż obok basenu znajduje się przeszklone pomieszczenie siłowni, a tuż obok miejsce, gdzie można zażyć sauny lub hammamu. Jeżeli będziecie w hotelu przez min. 3 doby, możecie dostać pół godziny za darmo.
Na parterze przy recepcji jest cukiernia i mały sklepik z pamiątkami. W czasie korzystania z internetu, bo tu działa, można opędzlować ciacho i kawę.

O 20 wieczorem w hotelowym barze można posłuchać muzyki na żywo. Miejscowy grajek na dużym keybordzie wygrywa śmiało, zawodząc na miejscową nutę.
Codziennie serwowane są również posiłki w hotelowej restauracji, jednak śniadanie kosztuje ok 70 MAD za osobę. Za te same pieniądze 2 osoby zjedzą całkiem przyzwoite śniadanie za zewnątrz. Knajpek i knajpeczek w okolicy jest bardzo dużo, wiec na 100 proc coś znajdziecie dla siebie, a zaoszczędzone pieniądze możecie wydać na coś innego.

 

OKOLICA HOTELU

dojazd do hotelu z Placu DŻAMAA AL-FINA:



Hotel zlokalizowany jest w spokojnej, nowej dzielnicy. Jest jednym z kilku hoteli, które zlokalizowane są dookoła. To takie skupisko eleganckich hotelowców.
Tuż przy wejściu do hotelu jest mały sklepik spożywczy, gdzie kupicie napoje, chlebek i przegryzki, a tuż obok jest także apteka.
Przy hotelu biegnie ulica. Przy jednym ze skrzyżowań jest kilka knajpek, a idąc w przeciwnym kierunku znajdziecie drugie skrzyżowanie również z wieloma barami.
Przed hotelem parkują taksówki, jednak ja nigdy z nie korzystałem z ich usług. Widok chmary czekających taksiarzy źle mi się kojarzy i trąci mafią. Najlepiej podejść kilka metrów dalej i złapać taksówkę jadącą ulicą.

Mapka którą zamieszczam pokazuje poszczególne miejsca i opisy co warto, a co nie.
0. Hotel
1. sklep spożywczy
2. apteka
3. knajpka w której mają bardzo dobre Tadżiny cena ok 25 MAD
4. Cukiernia Polecam bardzo dobre ciastka. Cena 5 MAD

5. Odradzam, niezbyt dobre jedzenie. Uwaga na kelnera, nie wydaje dobrze reszty.
6. Kilka knajpek obok siebie. Generalnie klientela to młodzież, z racji mieszczącej się obok uczelni. Jedzenie niezbyt wyszukane, ale smaczne i świeże. Np. zestaw: herbata miętowa + harira (zupa pomidorowa, gęsta, z ciecierzycą i grochem) + naleśnik z serkiem topionym (robiony na naszych oczach) koszt 8 mad = 3,20 zł

7. Punkt kserograficzny, można tanio wykonać kopię.
8. Polecam miejsce na wieczorne posiedzenie, przyjemna knajpka (kawa 15 mad)
9. Tam jedliśmy śniadania. Koszt śniadania: duży imbryk z miętą, jajecznica x2, pieczywo, konfitura, masło, grillowane mięsko nabijane na 7 metalowych sztyc – koszt ok 60 MAD
 Sympatyczny kelner. Stoliki na zewnątrz, posiłek przy promieniach słońca smakuje lepiej.
10. Kawiarnia, sałatki, śniadania – ceny umiarkowane, śniadanie dla 2 osób ok 60 MAD – kelner mówi po angielsku.
11. Knajpa (mająca dobrą markę w Marrakeszu) Jedzenie smaczne i świeże. W zależności ile jest osób, to zamawiacie półmisek grillowanego mięsa… 1/4 kg, 1/2 kg, 3/4 kg. Możecie wybrać jeden rodzaj mięsa, lub mix. Polecam, bardzo smaczne i niedrogo.
Po drugiej stronie jest duży supermarket, gdzie można zrobić zakupy.. oliwki na wagę, warzywa, przyprawy, owoce, ciastka, pieczywo itd.
12. Pralnia
13. Supermarket
14. Kafejka internetowa (wydrukowanie 4 stron z pdf-a (karty pokładowe Wizzair) koszt 5 mad = 2 zł
15. Wypożyczalnia samochodów. Tu wypożyczałem auto, 300 mad za dobę Dostałem samochód o 19 wieczorem i o 19 wieczorem następnego dnia miałem oddać. Na stronie jest napisane, że wypożyczalnia jest czynna 24/24h. Kontakt z wypożyczalnią i rezerwacja pod adresem info@rabiacars.comhttp://www.rabiacars.com Dostałem 5 osobową DACIE Logan, przy zwracaniu auta nikt jej nie oglądał. Kontakt bardzo konkretny i bezproblemowy;
16. Stacja benzynowa
17. Ogrody Jardin Majorelle
18. Szpital
19. Przystanek autobusowy
20. Poczta

(dane są sprzed kilku lat, ale, nie powinny się tak bardzo różnić, jednak trzeba wziąć poprawkę)

Marokańska przygoda cz. 1      Marokańska przygoda cz. 2      Marokańska przygoda cz. 3


ZAPRASZAM DO GRUPY DYSKUSYJNEJ 

O D D Y C H A M   P O D R Ó Ż A M I

Zapraszam do grupy dyskusyjnej, w której chciałbym skupić ludzi, którzy tak jak ja oddychają podróżami. Ludzi, dla których tlenem jest poszerzanie horyzontów poznania, spotykanie nowych ludzi i podziwianie piękna naszego świata.. Chcę udowodnić, za niewiele można zobaczyć wiele. Dzielmy się doświadczeniami, żeby było nam łatwiej podróżować. Inspirujmy się nawzajem. Zapraszam zapisz się.

 

 

Polityka prywatności i plików cookies