Piękna, młoda cera bez skalpela, dzięki naturalnej pielęgnacji. Szkodliwe składniki w kremach. Cz. 1
…i nadeszła ta wiekopomna chwila… Moja cera skapitulowała. Zaczęła domagać się wolności (!) od toksycznych ulepszaczy w drogeryjnych kremach. Jak ją ocalić przed kondycyjną zagładą i utratą naturalnej urody?
W artykułach z tej serii, opiszę sposoby na idealne oczyszczenie cery, podam olejki naturalne i ich wypróbowane przeze mnie działanie. Zapoznam ze składem chemicznym kosmetyków. W dalszej kolejności masaż przeciwzmarszczkowy twarzy – na okolice oczu, czoła i innych lini mimicznych twarzy oraz szyi i dekoltu. Zajmiemy się także tematem samodzielnego komponowania kremów, ze sładników naturalnych.
Na zdj. Sylvi Złotucha (bez Photoshop’a) Fot. Paweł Małaczewski
Długotrwałe stosowanie większości kremów spowdowało, że moja cera zaczęła się buntować. Nagminnie w pewnym momencie mojej pielęgnacji, towarzyszyły jej uczulenia, zaczerwienienia, a nawet niedoskonałości – cera zaczęła się “zapychać”. Mimo właściwego też oczyszczania, nie mogłam odzyskać zdrowia swojej cery.
Wówczas zaczęłam bardziej zagłebiać się w składy stosowanych kosmetyków do pielegacji. Okazało się, iż prócz dobroczynnych komponentów (w niewielkim jednak procencie), te cuda zaklęte w niewinne, pachnące kremy – zawierają mnóstwo tajemniczych substancji… Po zweryfikowaniu poszczególnych składników, odkryłam Formaldehydy, Konserwanty, Parabeny, Parafinę i inne składniki ropopochodne, Lanolinę, Silikon, SLS, SLES, PEG, Aluminium (głównie w filtrach UV), Oxybenzone – chemiczne filtry UV; syntetyczne substancje zapachowe, syntetyczne barwniki…
Okazało się iż to samo zło, bo starałam się przecież pielęgnować cerę niewłaściwymi kremami. Zrozumiałam iż, bez wyeliminowania ich z codziennej pielęgnacji, praktycznie niemożliwym jest by uzyskać piękną cerą. Owe składniki nie są również obojętne dla Naszego zdrowia, nie tylko dla urody… W ogólnym uproszczeniu następują alergie (sztuczne barwniki, zapachy, Aluminium), zmiany hormonalne (chemiczne filtry, Aluminium), stany zapalne, trądzikowe, atopowe, rumień, owrzodzenia – bo nie ulegają rozpadowi – odkładają się w organiźnie (SLS, SLES, PEG, Silikony, Lanolina, Parabeny, Konserwanty, Formaldehyd, Aluminium)… między innymi w wątrobie, nerkach i węzłach chłonnych, wywołujac zmiany nowotworowe (Parafina, Konserwanty, Formaldechyd, Aluminium).
Na końcu artykułu dane substancje ukryte na etykietach pod innymi nazwami.
JAK ZATEM PIELĘGNOWAĆ CERĘ W ZDROWY, NATURALNY SPOSÓB, BY STAŁA SIĘ PIĘKNA?
NATURALNE OLEJKI ROŚLINNE
Z pomocą przychodzą naturalne oleje roslinne z całym ich bogactwem w kwas linolowy, linolenowy, gamma-linolenowy (do skóry tłustej lub mieszanej), kwas oleinowy, stearynowy, palmitynowy, mirystynowy, arachidowy, laurynowy (do cery suchej), a także w skwalen, aldehydy, alkohole, estry, laktony, terpeny.
Skóra najmocniej skorzysta z dobroczynności naturalnej pielęgnacji wówczas, gdy będzie ona dobrana idelanie do jej potrzeb. Oleje tłoczone na zimno, nierafinowane, to skarbnica wartości odżywczych w pełnej krasie, ale mogą uczulać cery nadwrażliwe, wręcz alergiczne. Dla tych polecane są nierzadko te oczyszczone.
NATURALNE KREMY ZE SKLEPU I TE WŁASNORĘCZNIE WYKONANE
W dobie mody na styl eco, gdzie jednak bardzo wielu osobom towarzyszy też realne przekonaie do zdrowego trybu życia – koncerny farmaceutyczne i te mniejsze firmy, wychodzą na przeciw potrzebom dla tej grupy odbiorczej. Zatem z łatwością można zrobić samemu odpowiedni krem, bez sztucznych “ulepszaczy”, z adekwatnymi do potrzeb Naszej cery – komponentami. Aby to mogło przynieść wymierne korzyści, należy uzbroić się w wiedzę i samoświadomość na płaszczyźnie zapotrzebowania skóry oraz Naszych oczekiwań co do efektu. Dzięki odpowiedniemu kompendium wiedzy, jesteśmy w stanie świadomie zadbać o jej wygląd i kondycję. Przysięgam iż to wspaniały sposób by przywrócić cerze gładkość, blask, jędrność i zdrowie. Dodam, że aby dobroczynność składnikow mogła zadziałać, w pierwszej kolejności obowiązkowo – oczyszczanie skóry. Bez tej podstawy w pielęgacji, wszystkie wysiłki pójdą na marne. Ważny jest również masaż, który oprócz walki z toksynami i limfą, wspaniale przeciwdziała grawitacji i zmarszczkom mimicznym twarzy. Jednak jeśli wciąż używamy bardzo “typowych” kosmetyków z półek drogerynych, zwróćmy przynajmniej uwagę na to by te wartosciowe składniki – substancje realnie czynne – znajdowały się na początku wymienionego składu, na etykiecie.
W kolejnej części, napiszę o wybranych olejkach do pielęgnacji cery, które odpowiednie będą do cery normalnej – mieszanej oraz mieszanej – tlustej, z niedoskonałościami.
LISTA SZKODLIWYCH SKŁADNIKÓW W KREMACH I INNYCH KOSMETYKACH, UKRYTYCH POD INNYMI NAZWAMI
Formaldehyd
Benzylhemiformal
DMDM Hydantoin
Diazolidinyl Urea
5-Bromo-5-nitro-1,3-dioxane = Bronidox
Glutaral
Hexetidine
Imidazolidinyl Urea
Iodopropynyl Butylcarbamate
Methenamine
Quanternium-15
Parabeny
Benzylparaben
Butylparaben
Methylparaben
Ethylparaben
Propylparaben
Isobutylparaben
Syntetyczne konserwanty
Cetrimoniumbromide
Cetylpyridinium Chlorid
Chlorhexidine
Diazolidinyl Urea
Methyldibromoglutaronitrile
Imidazolidinyl Urea
Methylchloroisothiazolinone
Methylisothiazolinone
Triclosan
2-Bromo-2-Nitropropane-1,3 Diol
Phenoxyethanol
Parafina
Isoparaffin
Paraffin Oil
Parrafinum Liquidum
Paraffin
Synthetic Wax
I inne produkty ropopochodne:
Ceresin, cerezyna
Cera Microcristallina
Mineral Oil
Vaseline, Petrolatum – wazelina
Ozokerite, ozokeryt
Isododecane
Isobutane, Isopropane
Silikon
methicone
siloxane
silanol
silicone
SLS, SLES
Sodium Lauryl Sulfate
Sodium Laureth Sulfate
PEG (glikol polietylenowy)
nazwy składników z końcówką “-eth” np. Laureth-4
PEG-40 Sorbitan Diisostearate
PPG-15 Stearate
nazwy składników z końcówką “-eth” np. Laureth-4
Poliethylene glycol
Chemiczne filtry UV
Avobenzone – Butyl Methoxydibenzoylmethane
Benzophenone – 3
Benzophenone – 4
Homosalate
Octocrylene
Ensulizole – Phenylbenzimidazole Sulfonic Acid
Ethylhexyl Dimethyl PABA
Octinoxate – Octyl Methoxycinnamate
Octyl Salicylate
No Comments